Lewandowski może być spokojny! Dla Dumy Kataloni pozyskanie nowego napastnika nie jest priorytetem

Dziennikarz Moises Llorens powiedział w wywiadzie dla Barça Universal, że chociaż Barcelona rzeczywiście rozważa transfery, pozyskanie nowego napastnika nie jest obecnie jej największym zmartwieniem.

To stanowisko jest przyjmowane pomimo faktu, że transfer Marca Guiu do Chelsea wzbudził pewne wątpliwości w klubie. Ponadto, istnieje niepewność co do przyszłości Vitora Roque, co dodaje złożoności do ich sytuacji. Jeśli Barcelona zdecyduje się na transfer Roque, Robert Lewandowski pozostanie jedynym zawodnikiem z numerem 9. Można twierdzić, że Ferran Torres mógłby go zastąpić, jednak nie posiada on naturalnego instynktu strzeleckiego, typowego dla środkowego napastnika.

Jaki jest więc plan Barcelony? Czy będą szukać następcę Lewego?

Llorens podkreślił, że na razie jest za wcześnie, aby wskazać konkretnego następcę. Uważa, że ​​chociaż Lewandowski jest kluczowym graczem, Barcelona musi rozważyć inną opcję na pozycję środkowego napastnika. To ma sens, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że trener drużyny, Hansi Flick, będzie miał znaczący wpływ na wszelkie decyzje podejmowane w tej sprawie. 

Jeśli chodzi o Guiu i Roque, sytuacja ewoluowała. Xavi, były trener, nie był szczególnie chętny do Roque, faworyzując zamiast tego Guiu, zwłaszcza że Lewandowski nie jest już w swojej najlepszej formie. Jednak gdy Flick przejął pałeczkę od Xaviego, dynamika się zmieniła. Początkowo doniesienia sugerowały, że Roque zostanie w drużynie. Lecz z powodu problemów z rejestracją wydaje się, że Barcelona może nie mieć innego wyjścia, jak się z nim rozstać.

Mimo że Roque jest jedynym zawodnikiem w drużynie, który pod względem stylu gry bardzo przypomina Lewandowskiego, jego przyszłość w Barcelonie pozostaje niepewna. Na razie pozycja numeru 9 w Barcelonie pozostaje niejasna. Chociaż Deco zebrał raporty na temat potencjalnych celów, wzmocnienie tej pozycji nie jest postrzegane przez zespół jako priorytet. 

Autor: Natalia S.