Koniec czekania! Jakub Moder, po 602 dniach, wraca na boiska Premier League
Wielki powrót Jakuba Modera, na który wszyscy czekali. Piłkarz Brighton & Hove Albion zaliczył swój pierwszy mecz od feralnego zerwania więzadła w kolanie. Na boisku pojawił się w 77. minucie wyjazdowego meczu z Nottingham Forest, wygranego przez gości 3:2.
Piłkarz reprezentacji Polski poważnej kontuzji doznał w kwietniu 2022 roku - w spotkaniu angielskiej ekstraklasy z Norwich City. Po szczegółowych badaniach okazało się, że więzadło w kolanie zostało zerwane. Jakuba Modera czekały dwie operacje. Po prawie 2 latach absencji kibice doczekali się powrotu piłkarza na angielskie boiska. Tak jak zapowiadał trener Roberto De Zerbi - Polak pojawił się na ławce rezerwowych a w 77. minucie zastąpił Evana Fergusona, autora gola na 1:1.
W pomeczowym wywiadzie Moder podkreślał, że cieszy się z długo wyczekiwanego powrotu do gry - "Dużo pracy za mną, dużo ciężkich momentów. W końcu jestem, cieszę się bardzo. Drużyna w szatni gratulowała mi tego powrotu. Fajnie jest wrócić."
Poruszony został również wątek gry w narodowych barwach, a sam piłkarz za cel stawia sobie powrót do reprezentacji Polski - "Oczywiście, że moim celem jest powrót do reprezentacji. Po raz ostatni grałem w niej podczas meczu ze Szwecją, po którym awansowaliśmy na mundial. Bardzo mnie bolało, że nie mogłem na nim zagrać. Teraz kolejnym celem jest Euro i na pewno chciałbym wrócić i na nie pojechać. Do marca jest jednak dużo czasu. Teraz skupiam się na tym, żeby wrócić do regularnego grania. Zobaczymy co będzie dalej" - podsumował 24-latek.
Autor: Dominika K.