Fabiański z czystym kontem - West Ham awansował do 1/8 finału LE
Bramka, zdobyta w 14. minucie spotkania z Freiburgiem przez Mohhameda Kudusa dała już West Hamowi komfort i tytuł zwycięzcy grupy. Ostatecznie konfrontacja zakończyła się wynikiem 2:0. Łukasz Fabiański zachował czyste konto i zaliczył kilka bardzo udanych interwencji.
Dziesiąte z rzędu zwycięstwo West Hamu w europejskich pucharach u siebie nie tylko zapewniło pewny start (bez rozgrywania meczów barażowych z drużynami, które zajęły 3 miejsca w Lidze Mistrzów) po Świętach Bożego Narodzenia, ale także oznaczało, że mistrzowie Ligi Konferencyjnej UEFA zostali zaledwie szóstym angielskim klubem, który wygrał swoją grupę przez trzy sezony z rzędu.
Zwycięstwo w europejskiej grupie trzy lata z rzędu to spore osiągnięcie
Przegraliśmy tylko jeden mecz w tej grupie, na wyjeździe z Olympiakosem (wówczas z powodu chorob Łukasza Fabiańskiego, zastąpił go Alphonse Areola, który na co dzień występuje w rozgrywkach Premier League), i to także jedyny mecz, który przegraliśmy w Europie od kilku [21] meczów. To był znakomity rekord i świetna passa i mam nadzieję, że da nam to dzień wolny także w lutym, co jest niezwykle ważne ze względu na mecze, które obecnie rozgrywamy - powiedział o spotkaniu Dacid Moyes, menadżer Młotów.
Łukasz Fabiański otrzymał po meczu bardzo wysoką notę od angielskich ekspertów
"Bramkarz po raz kolejny zaimponował na stadionie London Stadium, a Fabiański czterokrotnie obronił i zachował czyste konto". [Sofascore].
Autor: Footworld