Cicha, cicha noc w wykonaniu polskiego napastnika. Barcelona pewna awansu do fazy pucharowej
FC Barcelona i Robert Lewandowski są już pewni gry w rundzie wiosennej - fazie pucharowej Ligi Mistrzów! Może być także pewna wygrania grupy. Wczoraj podopieczni Xaviego Hernandeza rozegrali spotkanie z FC Porto, a bohaterem został duet Portugalczyków “Joaos’’ - Joao Cancelo i Joao Felix. Niestety Lewandowski nie może być do końca zadowolony z występu w tym meczu.
Polski napastnik rozegrał całe wtorkowe spotkanie, w którym Barcelona ostatecznie wygrała 2:1. Kapitan naszej reprezentacji był w tym meczu jednak niewidoczny - w ostatnim czasie, "nie jest sobą". Wczoraj oddał zaledwie jeden strzał głową, który w dodatku był niecelny. Na plus można natomiast zapisać mu to, że pomagał w rozgrywaniu, angażował obrońców i szukał sobie dobrej pozycji. Ale czy to są zadania napastnika? W czym zatem tkwi problem Polaka. Czy w tym, że dostaje mało podań od swoich kolegów?
Hiszpańskie media potwierdziły, że występ Lewego w tym meczu był słaby. “Nieaktywny. Polak znowu nie zabłysnął. W całym meczu nie miał okazji do zdobycia gola” – tak ocenili jego grę dziennikarze z fcbarcelonanoticias.com. W barcanewsnetwork.com, które oceniło go na "6" także pojawiy się niezbyt przychylne opinie: “Cicha, cicha noc w wykonaniu polskiego napastnika. Lewandowskiemu po raz kolejny nie udało się strzelić gola, ale jego brak bramek zamaskowali partnerzy z ataku i obrony”.
Co mówił o Lewym menedżer Xavi Hernandez, na pomeczowej konferencji prasowej? “Musimy szukać większej liczby podań do niego, choćby ze skrzydeł. W końcu mamy znakomitego strzelca, jednego z najlepszych na świecie w ostatnich latach. Mamy tu wiele do poprawy. [...] Czasami się frustruje? To normalne, jak każdy napastnik na świecie. Chce strzelać, robić różnice, jest bestią, jeśli chodzi o rywalizację. Napastnicy szczególnie muszą być egoistami”.
Jak na razie w Lidze Mistrzów Robert Lewandowski strzelał tylko w rundzie 1 przeciwko belgijskiemu Royal Antwerp, gdzie też zaliczył asystę. Ostatnią szansą na polepszenie jeszcze w tym roku dorobku w Champions League jest mecz 13 grudnia przeciwko właśnie Antwerp. Kolejne szanse, dopiero po nowym roku w 1/16 finału.
Autor: Natalia S.