• JUST KEEPERS

    THE GOALKEEPER GLOVE SPECIALISTS

  • Food&Ball by ARKADIUSZ MILIK

„On jest numerem jeden” – Hansi Flick nie ma wątpliwości!

W ostatnich dniach najwięcej uwagi w Barcelonie przyciąga rywalizacja o pozycję bramkarza numer jeden, która toczy się pomiędzy Wojciechem Szczęsnym a Iñakim Peñą.

Od początku roku Polak zaczął regularnie występować w bramce i przez większość czasu prezentował solidną formę, co wywołało duże zainteresowanie w mediach. W związku z tym pojawiły się spekulacje na temat przyszłości obu bramkarzy w Barcelonie, a ich walka o podstawowy skład staje się jednym z kluczowych tematów związanych z drużyną Blaugrany.

Wojciech Szczęsny najwyraźniej wciąż przechodzi okres adaptacji do systemu gry Barcelony, a szczególnie do wysokiej linii obrony Hansiego Flicka, co skutkowało kilkoma niefortunnymi błędami. Mimo to, Polak pokazuje swoje doświadczenie i opanowanie, potrafiąc szybko podnieść się po pomyłkach i wykonać efektowne obrony w kluczowych momentach meczów. To, wraz z jego solidnymi występami, wydaje się dawać mu przewagę nad Iñakim Peñą. Hiszpan, który nie miał wpływu na utratę swojej pozycji, po raz kolejny został zdegradowany do roli bramkarza rezerwowego, co podkreśla, jak wielką wartość ma doświadczenie Szczęsnego w ważnych spotkaniach.

Krótko, zwięźle i na temat!

Trener Hansi Flick potwierdził to na konferencji prasowej w sobotę, kiedy został zapytany, czy Szczęsny będzie bramkarzem wyjściowym w przyszłości:

  • Tak, tak jest w tej chwili. On jest numerem jeden. - tak brzmiały jego słowa.

Autor: Natalia S.